Please install Yoast SEO plugin and enable the breadcrumb option to use this shortcode!

60 tysięcy miłośników

Data publikacji: 19 lutego 2014
Herb Powiatu Tarnogórskiego

Wszyscy możemy być dobrymi ambasadorami naszej tarnogórskiej ziemi. Pokazujmy wszystkim to, co mamy najlepsze – przekonywał uczniów tarnogórskich szkół Marek Kandzia, prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, który 19 lutego był bohaterem kolejnego już z cyklu spotkań ze znanymi osobami, które odniosły w życiu sukces.


Wszyscy możemy być dobrymi ambasadorami naszej tarnogórskiej ziemi. Pokazujmy wszystkim to, co mamy najlepsze – przekonywał uczniów tarnogórskich szkół Marek Kandzia, prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, który 19 lutego był bohaterem kolejnego już z cyklu spotkań ze znanymi osobami, które odniosły w życiu sukces.

Marek Kandzia opowiedział młodzieży o działalności Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, które obchodzi w tym roku jubileusz 60 – lecia istnienia. To jedna z najbardziej zasłużonych organizacji nie tylko dla Tarnowskich Gór, ale także całego regionu. Dzięki pasji, zaangażowaniu i pracy Miłośników Ziemi Tarnogórskiej możemy chwalić się Zabytkową Kopalnią Srebra, Sztolnią „Czarnego Pstrąga”, unikatowymi zabytkami techniki wpisanymi na prezydencką listę Pomników Historii, Dzwonnicą Gwarków, budynkiem Sedlaczka i Muzeum, a także wyróżniającymi się historycznym pochodem Dniami Gwarków.

Prowadzenie Zabytkowej Kopalni wiąże się z ogromnym trudem, a przede wszystkim z koniecznością spełnienia wymogów górniczych i zasad bezpieczeństwa. Także z dbałością o to, by nasz oferta była atrakcyjna – mówił Marek Kandzia.

I właśnie po to, by tę ofertę urozmaicić, przy kopalni otwarto w kwietniu 2012 roku Muzeum Mulitimedialne. Można w nim zobaczyć stare mapy i narzędzia, a także zapoznać się z historią górnictwa srebra i ołowiu oraz technikami wydobycia i odwadniania tarnogórskich podziemi. Atrakcję stanowi animowana maszyna parowa, jedna z pierwszych na kontynencie europejskim, zainstalowana na terenie miasta w 1788 roku. Onegdaj zobaczenie tego urządzenia stało się celem podróży do Tarnowskich Gór niemieckiego poety Johanna Wolfganga Goethe. Tarnogórskie podziemia zostały także udźwiękowione, dlatego wędrując labiryntem dawnych górniczych chodników i wyrobisk usłyszeć możemy odgłosy pracy gwarków, jadących wózków i robót strzałowych. Zabytkową kopalnię oraz sztolnię zwiedziło do tej pory 4,5 miliona osób.

Prezes Kandzia wspomniał również, że w 2004 roku podziemia zabytkowej kopalni i Sztolnia „Czarnego Pstrąga” wpisane zostały na prestiżową listę Pomników Historii. – Obecnie na tej liście jest już 55 obiektów, ale w 2004 roku było ich zaledwie 25 – podkreślił Marek Kandzia. Opowiedział również o tym, dlaczego stowarzyszenie aktywnie zabiega o wpis tarnogórskich podziemi na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO oraz o tym, że o sukcesie zdecydować może zastosowanie jednej z pierwszych na kontynencie europejskim maszyn parowych, niepowtarzalny system grawitacyjnego odwadniania podziemnych wyrobisk oraz liczący 110 lat Park Miejski będący najstarszym rekultywowanym poprzemysłowym terenem w Europie.

Nie bez znaczenia jest także ochrona dziedzictwa przyrodniczego, bowiem w podziemnych chodnikach zamieszkują nietoperze. Zakończone w 2007 roku badania wykazały, że w zabytkowych podziemiach żyje 10 gatunków nietoperzy i jest to druga co do wielkości populacja w hibernacji w Polsce.

Tarnogórskie podziemia to aż 150 km chodników. Na bieżąco badają je członkowie działającej przy stowarzyszeniu Sekcji Penetracji Podziemi.

Od tego się zaczęła moja pasja. Zafascynowały mnie korytarze, nacieki, gra światła i cienia. I eksplorowanie podziemi na podstawie map z XIX wieku, które uczyliśmy się czytać – opowiadał bohater spotkania.

Choć stowarzyszenie liczy 140 członków Marek Kandzia jest przekonany, że grono miłośników pięknej tarnogórskiej ziemi jest znacznie liczniejsze.

Uważam, że jest nas 60 tysięcy. Jako mieszkańcy Tarnowskich Gór wszyscy jesteśmy lokalnymi patriotami. Staramy się kochać tę ziemię i sprzedawać jak najlepiej na zewnątrz.

Trzeba naprawdę kochać tę ziemię, ażeby tak pięknie o niej opowiadać – podsumowała spotkanie starosta Lucyna Ekkert.

Zadzwoń teraz