Mistrzostwa Polski Seniorów Karate Kyokushin

Data publikacji: 2 maja 2013

Please install Yoast SEO plugin and enable the breadcrumb option to use this shortcode!

Herb Powiatu Tarnogórskiego

Kolejny znakomity start zanotowali zawodnicy tarnogórskiego TKS-u „Karate”! Na rozegranych w Świnoujściu w dniach 20-21 kwietnia jubileuszowych 40-tych Mistrzostwach Polski Seniorów TKS „Karate” odzyskał po roku przerwy drużynowy tytuł Mistrza Polski, a indywidualnie 5-osobowa drużyna wywalczyła 3 złote medale – Marta Lubos (do 55 kg kobiet), Dobrosława Habraszka (do 65 kg kobiet) oraz Marek Wolny (do 90 kg mężczyzn).

Kolejny znakomity start zanotowali zawodnicy tarnogórskiego TKS-u „Karate”! Na rozegranych w Świnoujściu w dniach 20-21 kwietnia jubileuszowych 40-tych Mistrzostwach Polski Seniorów TKS „Karate” odzyskał po roku przerwy drużynowy tytuł Mistrza Polski, a indywidualnie 5-osobowa drużyna wywalczyła 3 złote medale – Marta Lubos (do 55 kg kobiet), Dobrosława Habraszka (do 65 kg kobiet) oraz Marek Wolny (do 90 kg mężczyzn).
Marta Lubos była rozstawiona w Mistrzostwach z numerem 4 i rozpoczęła swoje walki od ćwierćfinału, gdzie wyraźnie pokonała zawodniczkę z Konstancina Natalię Wódka. W półfinale jej przeciwniczką była rozstawiona z numerem 1 Aleksandra Zajkowska z Łomży. Tu także przewaga naszej zawodniczki nie podlegała dyskusji i zwyciężyła po pierwszej 3 minutowej rundzie, podobnie jak w finale, gdzie pokonała Katarzynę Mierzejak z Ostrołęki.
Najbardziej utytułowana zawodniczka TKS-u Dobrosława Habraszka, która wraca na maty po urodzeniu dziecka nie była rozstawiona i jej droga do tytułu wydawała się bardzo trudna. Pierwsza walka eliminacyjna zdawała się to potwierdzać, bo Diana Pachulska (Lidzbark Warmiński) postawiła bardzo trudne warunki. Nasza zawodniczka zwyciężyła dopiero po dogrywce i jak się później okazało była to jej najtrudniejsza walka, kolejne pojedynki – ćwierćfinał z Katarzyną Krajza – Moczydłowską (Warszawa) i półfinał z rozstawioną z numerem 1 Patrycją Wrona (Ząbkowice Śl.) nasza zawodniczka rozstrzygnęła przed czasem. W finale z Iwoną Płowaś (Poznań) jej przewaga także była bardzo wyraźna i zwyciężyła po pierwszej 3-minutowej rundzie. Dobrosława Habraszka została uznana najlepszą zawodniczką Mistrzostw.
Aktualny brązowy medalista Mistrzostw Europy Seniorów i Młodzieżowy Mistrz Polski Marek Wolny w swojej kategorii był rozstawiony z numerem 1 i swój pierwszy pojedynek stoczył w ćwierćfinale z zawodnikiem z Wrocławia Piotrem Kazimierczakiem. Nasz zawodnik po wyrównanym pojedynku zwyciężył jednogłośnie po dogrywce. Walka półfinałowa z Julianem Szerszeniem (Warszawa) także była bardzo trudna i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka, po której sędziowie jednogłośnie zdecydowali, że to nasz zawodnik awansował do finału. W walce finałowej z Marcinem Grzeszczukiem z Nowego Sącza Marek Wolny w połowie walki za skuteczną technikę uzyskał wazari (pół punktu) i nie oddał przewagi już do końca pojedynku wywalczając swój pierwszy i to od razu złoty medal Mistrzostw Polski Seniorów.
Nie powiodło się tym razem innej naszej reprezentantce na Mistrzostwa Europy Klaudii Mastalerz, która w ćwierćfinale przegrała z Katarzyną Mierzejak oraz Arturowi Dymarczykowi, który po zwycięstwie z Januszem Skorlińskim (Poznań), w drugiej rundzie eliminacji uległ Dawidowi Łukawskiemu z Augustowa.
W klasyfikacji drużynowej TKS „Karate” wyprzedził kluby ze Szczytna i z Zielonej Góry. W Mistrzostwach, które szeroko były relacjonowane przez lokalne media, a także telewizję publiczną TVP /link do relacji w TVP sport na stronie internetowej Klubu www.tkskarate.pl/ wystartowało 141 zawodników z 54 klubów.
Bogdan Lubos /trener/: Jest to jeden z najlepszych sezonów w historii Klubu. Po drużynowym tytule wśród Młodzieżowców oraz na Mistrzostwach Makroregionu Śląskiego teraz odzyskaliśmy tytuł drużynowego Mistrza Polski Seniorów. To cieszy ale chyba jeszcze bardziej forma naszych reprezentantów, którzy już za miesiąc powalczą w Lucernie o medale Mistrzostw Europy. Troje z czwórki naszych kadrowiczów zwyciężyło w swoich kategoriach mając bardzo trudnych rywali. Prezentując podobną formę, w Lucernie powinni włączyć się także do walki o medale.

Zadzwoń teraz