„Uwe i Wili w jednej stali wili, Uwe na wierchu, a Wili na dole. Uwe spokojny nie wadzi nikomu, a Wili wyrabioł choby we stodole” – tak zaczyna się śląska interpretacja „Pawła i Gawła” Aleksandra Fredry, której autorem jest Marian Makuła. Ten i inne oryginalne utwory Aleksandra Fredry królowały dziś powtórnie w Centrum Kultury Śląskiej.
„Uwe i Wili w jednej stali wili, Uwe na wierchu, a Wili na dole. Uwe spokojny nie wadzi nikomu, a Wili wyrabioł choby we stodole” – tak zaczyna się śląska interpretacja „Pawła i Gawła” Aleksandra Fredry, której autorem jest Marian Makuła. Ten i inne oryginalne utwory Aleksandra Fredry królowały dziś powtórnie w Centrum Kultury Śląskiej. Dzieła najwybitniejszego polskiego komediopisarza, poety, autora pamiętników, czytali słuchacze tarnogórskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, uczniowie szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych powiatu oraz samorządowcy i politycy, a wśród nich: starosta Lucyna Ekkert, sekretarz powiatu Aleksandra Król – Skowron, skarbnik powiatu Cezary Baryłko oraz poseł Tomasz Głogowski. Czytanie fredrowskich utworów odbyło się w ramach II edycji „Narodowego Czytania”, zainicjowanego przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Organizatorem dzisiejszego spotkania był Uniwersytet Trzeciego Wieku.
Uwe i Wili, czyli Paweł i Gaweł
Data publikacji: 9 września 2013
Please install Yoast SEO plugin and enable the breadcrumb option to use this shortcode!