„Pierniczyć”, „pierniczyć się”, „dzidzia piernik”, „stary piernik” czy „co ma piernik do wiatraka” – to zwroty, których znaczenie poznać można było podczas niezwykle wesołego spotkania opłatkowego Powiatowej Reprezentacji Młodzieży, które 17 grudnia odbyło się w Starostwie Powiatowym. Motywem przewodnim młodzieżowej Wigilii był piernik, a na spotkanie zaproszono starostę Lucynę Ekkert i wicestarostę Andrzeja Elwarta. Uczniowie wraz z opiekunami przynieśli własnoręcznie wykonane świąteczne stroiki, pierniki, dekoracje i ozdoby, tworząc dzięki temu nastrojową i wigilijną atmosferę.
„Pierniczyć”, „pierniczyć się”, „dzidzia piernik”, „stary piernik” czy „co ma piernik do wiatraka” – to zwroty, których znaczenie poznać można było podczas niezwykle wesołego spotkania opłatkowego Powiatowej Reprezentacji Młodzieży, które 17 grudnia odbyło się w Starostwie Powiatowym. Motywem przewodnim młodzieżowej Wigilii był piernik, a na spotkanie zaproszono starostę Lucynę Ekkert i wicestarostę Andrzeja Elwarta. Uczniowie wraz z opiekunami przynieśli własnoręcznie wykonane świąteczne stroiki, pierniki, dekoracje i ozdoby, tworząc dzięki temu nastrojową i wigilijną atmosferę. Kolędy, pastorałki i występy w wykonaniu uczniów I Liceum Ogólnokształcącego im. Stefanii Sempołowskiej, II Liceum Ogólnokształcącego im. S. Staszica, Zespołu Szkół Gastronomiczno – Hotelarskich oraz Zespołu Szkół Chemiczno – Medycznych i Ogólnokształcących umilały wspólne świętowanie. Furorę zrobił także zaprezentowany w śląskiej gwarze przepis na pierniki.
– Boże Narodzenie to czas wspólnego biesiadowania przy wigilijnym stole. Świat jest wtedy bardziej przyjazny, piękny i życzliwy, a nawet jeśli nam się tylko taki wydaje, to jest to już początek dobroci – mówiła starosta Lucyna Ekkert, składając młodzieży i jej opiekunom świąteczne życzenia.
