Bóg jest wszędzie, a papież już tam był

Data publikacji: 11 kwietnia 2014
Herb Powiatu Tarnogórskiego

Na naszych oczach zmienia się w figurę, posąg, przed którym klęka się w kościołach. Jeszcze niedawno, kilka lat temu, był żywym człowiekiem, był wśród nas. Miałem ten przywilej, jako dziennikarz pracujący 15 lat w Watykanie, być obok niego. Chciałbym zapamiętać go jako żywego człowieka, który miał dystans do siebie, a także jako przenikliwego i skutecznego polityka – tak o Janie Pawle II mówi Jacek Moskwa, dziennikarz i pisarz, w latach 1990 – 2005 korespondent z Rzymu i Watykanu.

Na naszych oczach zmienia się w figurę, posąg, przed którym klęka się w kościołach. Jeszcze niedawno, kilka lat temu, był żywym człowiekiem, był wśród nas. Miałem ten przywilej, jako dziennikarz pracujący 15 lat w Watykanie, być obok niego. Chciałbym zapamiętać go jako żywego człowieka, który miał dystans do siebie, a także jako przenikliwego i skutecznego polityka – tak o Janie Pawle II mówi Jacek Moskwa, dziennikarz i pisarz, w latach 1990 – 2005 korespondent z Rzymu i Watykanu. 10 kwietnia Jacek Moskwa był gościem kolejnego z cyklu spotkań „Pochwała inteligencji na Górnym Śląsku”, zorganizowanego przez Kamila Łysika i Centrum Kultury Śląskiej w Nakle Śląskim.

Jacek Moskwa, korespondent polskich mediów akredytowany w Rzymie i przy Stolicy Apostolskiej opowiedział zebranej w Centrum Kultury Śląskiej publiczności m.in. o swojej książce „Prorok i polityk” i o najwspanialszych momentach pracy u boku Jana Pawła II.

Spotykam się często z pytaniem, dlaczego nazywam Jana Pawła II politykiem. Polityka we współczesnym rozumieniu jest obarczona bardzo negatywną konotacją. Tymczasem, w myśl Arystotelesa, polityka to rozumna troska o dobro wspólne. A któż bardziej troszczył się o wspólne dobro, nie tylko katolików, ale również przedstawicieli innych wyznań i niewierzących, jak Jan Paweł II. W tym sensie papież na pewno był politykiem. I takim powinniśmy go zapamiętać – mówił dziennikarz.

Jako najwspanialszy moment swojego życia polski watykanista wymienia bez wahania udział w Drodze Krzyżowej w rzymskim Koloseum w 2002 roku. Na życzenie papieża rozważania napisało wówczas czternastu dziennikarzy akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej. Wśród nich był Jacek Moskwa.

Oświetlone Koloseum, łuna księżyca, stacje Drogi Krzyżowej. Niesamowicie było wówczas usłyszeć swój tekst. Staliśmy obok papieża, a on z każdym z dziennikarzy chciał rozmawiać w jego języku – wspomina Jacek Moskwa.

W trakcie swojej pracy Jacek Moskwa odbył wiele podróży na pokładzie papieskiego samolotu m.in. do: Albanii, Libanu, Meksyku, USA, Indii, Gruzji, Jordanii, Izraela i na Kubę.

Papież uwielbiał podróżować, jego wzorem był Apostoł Paweł. Uwielbiał też mówić w obcych językach, nawet w tych, których nie znał. Miał ambicję, żeby być wszędzie. Mówiło się nawet wówczas, że Bóg jest wszędzie, a papież już tam był – żartował Jacek Moskwa. – Najbardziej niesamowite dla mnie podróże z Janem Pawłem II to te do Ziemi Świętej i na Kubę. Szczególnie ujęło mnie spotkanie z trędowatymi na Kubie. Zmęczony po całym dniu papież powiedział wówczas do chorych: jestem jednym z was – wspomniał dziennikarz.

Niezwykła, charyzmatyczna osobowość Papieża Polaka, dzięki otwartości i poczuciu humoru, łączyła ludzi na całym świecie. Włoski publicysta Vittorio Messori twierdził nawet, że ta osobowość fascynowała ludzi bardziej niż myśl Jana Pawła II.

Myśl Jana Pawła II była mniej uniwersytecka, a bardziej trafiająca do prostych ludzi – podkreślił Jacek Moskwa, który wspomniał również o kulcie otaczającym papieża. – Mówił, że to dla niego poważny problem. Nie dążył do tego. Kiedy ludzie go czcili, starał się zachować dystans i rozładowywać sytuację żartem – opowiadał dziennikarz.

Jacek Moskwa jest autorem wielu książek o papieżu, m.in. „Zostań z nami. Jan Paweł II i Polacy”, „Prorok i polityk” oraz „Jan Paweł II”.

Zadzwoń teraz