Nowy początek

Data publikacji: 5 sierpnia 2015
Herb Powiatu Tarnogórskiego

Ja nie mam marzeń, ja mam plan – stwierdziła podczas dzisiejszego spotkania w Starostwie Powiatowym Izabela Paprotna, nowy prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego im. Bronisława Hagera, po czym zaprezentowała zebranym swoją strategię rozwoju i funkcjonowania szpitala w latach 2015 – 2018.


Ja nie mam marzeń, ja mam plan – stwierdziła podczas dzisiejszego spotkania w Starostwie Powiatowym Izabela Paprotna, nowy prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego im. Bronisława Hagera, po czym zaprezentowała zebranym swoją strategię rozwoju i funkcjonowania szpitala w latach 2015 – 2018.

Główny nacisk pani prezes położyła na jego misję, którą jest i nadal będzie niesienie pomocy ludziom, którzy powierzyli szpitalowi swoje zdrowie. Stwierdziła, że jedną z najmocniejszych stron szpitala jest profesjonalizm jego personelu. Podkreśliła jednak konieczność restrukturyzacji i działań inwestycyjnych, na które zamierza pozyskiwać fundusze głównie ze środków Unii Europejskiej. Jako jedne z najpilniejszych zadań do wykonania wymieniła komputeryzację szpitala i modernizację bloku operacyjnego.
Spotkanie zostało zorganizowane przez starostę tarnogórskiego Józefa Burdziaka i przewodniczącego Rady Powiatu Adama Chmiela na wniosek pracowników szpitala. Zaproszeni na nie zostali radni powiatowi i lokalne media. Zespół zarządzający szpitalem, oprócz prezes Paprotnej reprezentowali: dyrektor zarządzający Elżbieta Kaczmarek-Huber, dyrektor ds. lecznictwa Ewa Grała-Dworak oraz przewodniczący Rady Ordynatorów Adam Tiszler. Wszyscy oni zadeklarowali wolę wspólnej pracy na rzecz wyprowadzenia szpitala z kryzysu finansowego i poprawy usług świadczonych pacjentom. Przybyli na spotkanie również przedstawiciele wszystkich działających w szpitalu związków zawodowych, którzy także złożyli deklarację współpracy z nowym zarządem.
Znaczną część dyskusji zajęło wprawdzie zebranym analizowanie okresu od 2010 roku, gdy szpital został skomercjalizowany, aż do końca 2014 roku, czyli do zakończenia poprzedniej kadencji samorządu powiatowego. To głównie tam szukano przyczyn, a chwilami personalnie wskazywano winnych obecnej sytuacji. Na zakończenie dyskusji padła jednak deklaracja, że przeszłość należy zostawić za sobą, ponieważ najważniejsza jest obecnie wspólna praca na rzecz przyszłości szpitala, do którego – jak stwierdził doktor Adam Tiszler – każdy mieszkaniec naszego powiatu kiedyś może trafić jako pacjent.
Kadra zarządzająca szpitalem uspokoiła, że kontraktowanie usług z Narodowym Funduszem Zdrowia nie jest zagrożone. Problemem jest natomiast ujemny wynik finansowy spółki. Zdaniem prezes Paprotnej konieczna jest dywersyfikacja dochodów, racjonalizacja wydatków, wprowadzenie nowych usług ambulatoryjnych, rozbudowanie rehabilitacji i rozwój form opieki długoterminowej.

Zadzwoń teraz