W sobotni wieczór odbył się wernisaż dwóch niezwykłych artystek – Marzeny Naliwajko i Olgi Naliwajko. Matka i córka stworzyły wspólnie wystawę, która nie tyle opowiada o kobiecości, co ją ucieleśnia – w obrazach, przedmiotach, scenografii, w słowach.
„Cukier w kieszeniach” to coś więcej niż artystyczny projekt. To intymna, wielowarstwowa opowieść o tym, czym jest bycie kobietą. Czasem słodkie, czasem lepkie, czasem bolesne. Czasem niewidoczne, ale zawsze obecne.
Kobieta w tej opowieści nie jest jednowymiarowa. Jest dziewczynką z kieszeniami pełnymi cukru – zapasem bezpieczeństwa i symbolem gotowości. Jest kobietą, która nie zawsze krzyczy, ale wie, jak się chronić.
Wystawie towarzyszy tekst z albumu, który otwiera kolejne warstwy tej opowieści:
„Cukier to nie broń. To nie broń, jeśli można to zjeść. Ale cukier w oku boli. (…) Malutka pomoc dla kogoś, kto nigdy nie nauczył się krzyczeć.”
Wystawa jest cicha, lecz wyraźna. Miękka, lecz ostra. Zostaje w pamięci jak smak z dzieciństwa – znajomy i nie do końca bezpieczny.
W wernisażu udział wzięli:
Dariusz Szopa – Członek Zarządu Powiatu Tarnogórskiego
Grzegorz Zadęcki – Wójt Gminy Świerklaniec
Obaj podkreślili znaczenie wydarzenia nie tylko dla lokalnej kultury, ale i jako ważnego głosu w artystycznej narracji o kobiecości.

















